Skip to content

Baking presents. Prezenty piekarskie.

Baking presents. Prezenty piekarskie.

To zdecydowanie nie jest kompletna lista. Jedne rzeczy też bardziej pasują na prezent niż inne. Możesz połączyć kilka w jeden prezent.

Nie mam czasu czytać, daj Pan gotowe rozwiązanie!

Nasz klient nasz pan! Będzie kierownik zadowolony!

Poszukaj gotowego zestawu. e-Mąka oferuje zestaw foremka i składniki na konkretny chleb. Mało ambitnie, ale jest. Równie szybko i ambitniej (finansowo) będziesz mieć z piecem. Oferta z Weekend Bakery jest ciekawsza. Nie wiem jak z dostępnością w Polsce, ale zawsze można się zasugerować zawartością.

Książki

Bezpieczna opcja. Każdemu przyda się nowy przepis lub dwa, trochę teorii, nowa technika. Kilka godnych polecenia opcji znajdziesz na naszej stronie ze źródłami.

Książki

Książki

Dwie mogę polecić ze spokojnym sumieniem: “Chleb” Jeffreya Hamelmana (polska wersja rozsprzedana, ISBN 978-8328012592) i “Mąka Woda Sól Drożdże” Kena Forkisha (polska wersja na wykończeniu w internecie, ISBN 978-83-280-1257-8). Peter Reinhart jest też raczej bezpiecznym wyborem, ale nie widziałem niczego z jego książki “The  Bread Baker’s Apprentice” (tylko po angielsku, ISBN 978-1580082686).

W drugiej linii umieściłbym “How To Make Bread” autorstwa Emmanuela  Hadjiandreou (tylko po angielsku, ISBN 978-1849751407). Przepisy są ładnie wytłumaczone, dużo zdjęć. Autor też popełnił “Making Bread Together” (tylko po angielsku, ISBN 978-1849754859), która porusza temat pieczenia z dziećmi. Biorąc pod uwagę pierwszą, druga pewnie też jest niezła. Również “The Children’s Book of Baking Bread” autorstwa Abigail Wheatley oraz Sama Baer (tylko po angielsku, ISBN 978-1-4095-8219-9) jest dobra dla rodziców.

Potem mamy wszelkiej maści celebrytów, bloggerów, ludzi którzy właśnie otwierają nowy interes i przypadkiem właśnie wypuścili książkę o tym, co serwują. Wiele z nich będzie w porządku, może nawet niezłych. Autorskie przepisy będą nieźle dopieszczone. Kilka będzie przeciętnych lub gorszych, ale nawet wtedy chlebowy świr się nie przejmie, w końcu właśnie dostaje nową, błyszczącą książkę o chlebie.

Z polskich pozycji niczego nie polecam, bo nie widziałem. Ciekawe mogą być na przykład:

  • “O Chlebie” Elizy Mórawskiej (ISBN: 978-8393978229)
  • “Chleb. Domowa Piekarnia” Piotra Kucharskiego (ISBN: 978-83-764-2418-7)

Chętnie wysłucham opinii i poleceń.

Kurs pieczenia chleba

To jest dobry pomysł dla osoby początkującej. Kilka godzin z innymi osobami lubiącymi piec chleb i z profesjonalistą to zawsze cenne doświadczenie. W swojej ulubionej wyszukiwarce znajdziesz więcej informacji.

Skrobak do ciasta

To jest zawsze trafiony dodatek do większego prezentu. Ja mam ich kilka i wciąż dokupuję kolejne na spróbę. Jest wiele opcji, ale te dwie poniżej są moje ulubione:

Skrobaki do ciasta

Skrobaki do ciasta

Mniejszy jest doskonały do misek, ładnie się zagina, zbierając ciasto ze ścianek. Większy jest dobry do podważania ciasta na blacie i dzielenia porcji.

Wiem że stalowe skrobaki wyglądają efektownie, ale weź pod uwagę, że mogą zniszczyć blat. Plastikowe wydają się być bezpieczniejszą opcją.

Kosze do wyrastania

To jest moja ulubiona opcja. Jednym z najbardziej satysfakcjonujących dla mnie doświadczeń było upieczenie ładnego, okągłego bochenka ze spiralą na powierzchni. Polecam kosze na jeden kilogram ciasta.

Jest wiele opcji, w różnych zakresach cenowych. Myślę że okrągły jest najbezpieczniejszy.

Jeśli będziesz kupować kosz, pamiętaj o akcesoriach:

  • Kup szczotkę do czyszczenia – powinna być dość sztywna i przeznaczona do kontaktu z żywnością. Za każdym razem po pieczeniu trzeba wyczyścić kosz, aby usunąć pozostałą mąkę i osuszyć go z wilgoci od ciasta. Bardzo polecam kupić jednocześnie kosz i szczotkę, chyba że wiesz, że ta osoba ma już coś do czyszczenia koszy.

  • Możesz kupić pokrowiec na kosz (opcjonalne) – niektórzy wolą w ten sposób wyrastać chleb, to tylko kwestia preferencji. Niektóre sklepy oferują takie produkty. Kosz po takim pieczeniu wciąż trzeba wyczyścić, ale będzie mniejsze ryzyko przyklejenia się ciasta do kosza.

    Kosz ze szczotką

    Kosz ze szczotką

Ściereczki lniane/tkanina do wyrastania

Wiem że to nie jest zbyt spektakularny prezent, ale wielu osobom brakuje czegoś takiego. Mamy kilka ściereczek, przeznaczonych tylko do pieczenia chleba. Inne ścierki używamy do wszystkiego i to może być niezbyt higieniczne. Powinny być lniane, dobrze żeby były białe lub niebarwione.

Druga opcja to tkanina do wyrastania. To zdecydowanie nie jest materiał na pierwszy prezent dla początkującego piekarza, ale komuś średnio zaawansowanemu może dać sporo radości.

Chleb na tkaninie do wyrastania

Chleb na tkaninie do wyrastania

Waga

Dobra waga to podstawa. Moja mnie trochę kosztowała, ale po roku korzystania wciąż jestem bardzo zadowolony. Zastąpiła ona taką bardzo podstawową, która zaczęła mieć problemy z mierzeniem czegokolwiek.

Co wziąć pod uwagę? Niech będzie to waga cyfrowa, z podziałką 1 g i skalą w miarę dużą (5 kg to minimum, 10 kg jest bardzo dobre). Ewentualnie kup bardziej dokładną wagę do małych ilości składników, na przykład do 200 g z podziałką 0,1 g.

Unikaj fikuśnych wag z wyświetlaczem w powierzchni warzącej. Wsadzisz na taką miskę i nie wiesz ile zmierzyła.

Moja waga

Moja waga

Niektóre wagi mają opcję mierzenia w procentach piekarskich. Większość piekarzy domowych nigdy nie dochodzi do tego etapu (ja też jeszcze nie), ale to jest dość efektowna funkcja.

Nożyk do nacinania ciasta (ryzykowne!)

Mi ten zakup dał bardzo dużo radości. Móc naciąć precyzyjnie ciasto przed pieczeniem, patrzeć jak się rozrasta tak jak chciałem (lub nie), robić ładne wzorki na skórce, upiec w końcu doskonałą bagietkę (tak doskonałą, jak potrafię póki co) – bardzo wynagradzające.

Bagietki

Bagietki

Ale jednocześnie to byłby zakup noża na prezent świąteczny. Przychodzi mi do głowy kilka sposobów, w jakie to może się skończyć bardzo źle. Lepiej niech używają na początku własnych noży, a potem sami sobie kupią.

Ostrze do nacinania chleba

Ostrze do nacinania chleba

Wyjątkowy składnik

Mąka z brązowego ryżu, mąka z kokosa, mak, słodowane łamane żyto, kminek, babka płesznik, czarnuszka, nasiona chia

Mąka z brązowego ryżu, mąka z kokosa, mak, słodowane łamane żyto, kminek, babka płesznik, czarnuszka, nasiona chia

Zdecydowanie bezpieczniejsze niż paczka żyletek. Kup coś słodowanego, jakieś egzotyczne mąki ekologiczne, najlepiej w towarzystwie  dobrej książki (najlepiej, aby składnik był w niej uwzględniony, na przykład paleta mąki żytniej z książką “The Rye Baker”).

Miski

Cóż, miski. Spektakularność: 0,3 w skali od 1 do 10, ale bardzo przydatne, jeśli ktoś jeszcze nie ma miski. Kup ładną, ze stali nierdzewnej, o pojemności około 5 litrów i użyj jako pojemnik na resztę zestawu (kosz do wyrastania powinien się zmieścić, kilka innych rzeczy też, ale ciężko będzie zapakować w papier.

Foremki

Tu możesz zdobyć też coś interesującego, na przykład fikuśne kształty, których nikt sam sobie nie kupi. Przykład: foremka na baranka wielkanocnego.

Kratka do studzenia

Mamy trzy, zawsze bardzo przydatne, choć mniej spektakularne niż miska.

Kamień do pieczenia

Wchodzimy na ryzykowne terytorium. Zawsze chciałem kamień do pieczenia, wciąż chcę. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że nie mówimy o tym czymś grubości 1 cm, na czym piecze się pizze. Mówimy o kawałku kamienia. Wyobraź sobie płytę granitową o wadze 8 kg. Tak – takie są w sprzedaży, i nie są najcięższe. Mam nadzieję że rozumiesz, o jakim mówię ryzyku.

Garnek rzymski/żeliwny

Słyszałem o nich dobre opinie, choć sam takiego nie mam (ciężko z miejscem w kuchni). Mówi się, że bardzo poprawiają wynik pieczenia. Pamiętaj, że musi się zmieścić w piekarniku.

To nie jest wyczerpująca lista, tylko kilka pomysłów, które mi wpadły do głowy. Pamiętaj: Święta są za dwa tygodnie, więc lepiej już zamawiać.