Skip to content

Chleb z pszenicy Khorasan

Chleb z pszenicy Khorasan

Czemu pszenica Khorasan? Bo szukałem czegoś niestandardowego do chleba i to mi się pokazało. Słyszałem już o starożytnych zbożach, ale nigdy nie miałem okazji ich wypróbować. Szukałem produktów na stronie Shipton Mill, znalazłem to i zamówiłem torebkę. I prawie całkiem o niej zapomniałem. Ostatnio przeglądałem szafkę mączną i i odnalazłem ją. Tak, mamy w kuchni osobną szafkę na mąkę – zamawiany sporo mąki i gdzieś ją musimy pomieścić. W każdym razie – znalazłem tę mąkę i postanowiłem jej użyć.

Była to też okazja, aby wypróbować nowe kosze do wyrastania i spiralny jak do ciasta. Wiecie, duzi chłopcy i ich zabawki. Hak wymaga trochę specyficznego podejścia – musiałem zacząć mieszać z mniejszą ilością wody, a dopiero po uzyskaniu gęstego ciasta zacząć dodawać resztę.

Moja nowa zabawka

Moja nowa zabawka

Wcześniej nie miałem do czynienia z pszenicą Khorasan. Na interesujący zapach, w dotyku jest trochę jak drobna bułka tarta. Wchłania dużo wody, w przepisie była hydracja 75%, ale mi wydało się to zbyt dużo i poprzestałem na 72%. Wydaje mi się, że ta mąka była pełnoziarnista (nie było podane na opakowaniu), ale nie jestem pewien, bo w dotyku jest całkiem inna niż znane mi mąki.

Próbki różnych mąk

Próbki różnych mąk

Jeśli miałbym do czegoś porównać ciasto, powiedziałbym, że jest zauważalnie luźniejsze niż pszenne, ale też bardziej elastyczne niż żytnie. Dało się dostrzec działanie glutenu, ale łatwo było go rozerwać, więc zamiast rozciągać i składać, raczej rozpłaszczałem je na blacie i składałem.

Przepis pochodzi ze strony Doves Farm. Chleb z niego był nieco suchy, ale satysfakcjonująco i sycący i smaczny.

Planowanie

Brak. Zacząłem o 19:30 i skończyłem o 22. Godzina pierwszego wyrastania, pół godziny końcowego wyrastania, pół godziny pieczenia. Pamiętaj sprawdzić, czy chleb dobrze się upiekł – powinien przy pukaniu wydawać głuchy odgłos.

Ja wyrastałem ciasto w koszu, ale możesz użyć durszlaka i oprószonej mąką ściereczki kuchennej. Do oprószenia użyj mąki żytniej – mniej się klei.

Składniki

Wystarczy na jeden bochenek 800 g.

  • 500 g mąki pełnoziarnistej z pszenicy Khorasan
  • 360-375 g wody
  • 10 g soli
  • 5 g cukru (można pominąć)
  • 4 g suchych drożdży

Przygotowanie

  1. Zmieszaj suche składniki w misce

  2. Stopniowo dodawaj wodę, aż do uzyskania ciasta ze wszystkimi składnikami dobrze połączonymi ze sobą

  3. Pozostaw na godzinę do podwojenia objętości. Pamiętaj: w gorące dni zajmie mniej, w zimne – więcej

  4. Nastaw piekarnik na 200 stopni z termoobiegiem, 220 stopni bez termoobiegu (zalecane). Znaj swój piekarnik

  5. Wyjmij ciasto na oprószoną mąką powierzchnię i złóż kilka razy. Rób to raczej delikatnie – to nie jest standardowe ciasto pszenne

  6. Uformuj bochenek i umieść w koszu na 25-35 minut. Pamiętaj – będzie wyrastać szybciej niż za pierwszym razemChleb z pszenicy Khorasan w koszu do wyrastania

    Chleb z pszenicy Khorasan w koszu do wyrastania

  7. Włóż do piekarnika, zaparuj i piecz przez około 35 minut. Kiedy stukniesz w spód, powinien wydać głuchy odgłos

  8. Pozostaw na kratce do ostygnięciaChleb z pszenicy Khorasan

    Chleb z pszenicy Khorasan

Mój piekarnik zazwyczaj szybko wypieka skórkę i tak było w tym przypadku – zapomniałem osłonić chleb od grzałki. Mimo to był ładny i chrupiący. Możliwe, że gdybym go osłonił, bochenek byłby trochę większy i lżejszy.

Trochę przerosłem ciasto podczas końcowego wyrastania. Ale nie za wiele – wciąż trochę go podniosło i miał kilka małych nadprogramowych pęknięć.

Chleb z pszenicy Khorasan - miękisz

Chleb z pszenicy Khorasan – miękisz

Miękisz był raczej gęsty i troszkę suchy – samym chlebem bez masła raczej bym się nie zajadał. Smak jest osobliwy. Gdybym miał go do czegoś porównać, powiedziałbym, że to trochę jak mieszanka mąki pszennej z chyba kukurydzianą i odrobiną szpinaku – ten aromat uwalnia się po kilku minutach szukania. Chleb zjadłem z serkiem śniadaniowym z chrzanem i wędzoną szynką. Coś pięknego.

Teraz zostało mi pół worka i myślę połączyć je z żytem – na stronie Bread Experience widziałem taki przepis. A może połączę z jęczmieniem i spróbuję zrobić chleb jak w Pompejach?